Kolejny trening w Chełmach. Planowałem przejechać dziś odwrotność ostatniej trasy przez Chełmiec. W Piotrowicach przegapiłem jednak właściwe skrzyżowanie i wjechałem na wzgórza nad Stanisławowem "standardowo" - przez Bogaczów. Powrót, żeby nie było za łatwo, przez brukowany podjazd w Winnicy. Nasze małe, winnickie piekło.
Dziś o 10. rano zdałem (albo i nie, wyniki mają być do niedzieli) ostatni egzamin w tej sesji. A więc do kampanii wrześniowej jestem - przynajmniej z pozoru - wolnym człowiekiem.
Przeanalizowałem już sobie w kontekście wakacji plan treningów do października. Nie wnikając w szczegóły, zapowiadają się: 4 sesje trzygodzinne, 27 dwugodzinnych i 34 wypady jednogodzinne (treningi i rozjazdy). Największy problem mam z wymyśleniem kilku sensownych tras na te ostatnie - bo w końcu ile można śmigać po Lasku Złotoryjskim i parku. Na dwugodzinnych zamierzam jak najczęściej odwiedzać Chełmy. Przez ponad pół roku brakowało mi tych naszych górek, a właściwie przedgórza. Niekiedy pewnie nie pogardzę Lubińskim Lasem. Trzygodzinne zaś mają w tym roku praktycznie jeden cel - dalsze zakątki Gór Kaczawskich. Oby pogoda dopisała!
Dziś zaś, zgodnie z planem, rozjazd. Krążenie po mieście od 20. Po kolei: park, Bielany, os.Piekary, os.Kopernika, park, Tarninów, os.Asnyka, zajezdnia MPK i z powrotem park. Pod koniec trasy ciekawostka: namierzyłem najwyraźniej trenującego bikera z mojej dzielnicy. Jak to kiedyś pisaliśmy na forumrowerowe.org, "w Legnicy nie da się być utajonym".
kol(ej)arz ;-))
2007 - powrót na rower po 15 latach przerwy.
2008 - pierwszy wyścig, dołączenie do MTB Votum Team Wrocław
2009 - 7 Bike Maratonów na koncie, maraton w Lubinie, no i ukończona na 11 miejscu etapówka :)
2010 - sezon przerwała nieoczekiwana zmiana sytuacji życiowej i dość absorbująca praca. Koniec ścigania
2011 - mała stabilizacja i powrót na rower, pierwszy wyścig po przerwie
2012 - rok "turystyczny", na początku oczekiwana zmiana miejsca pracy, na końcu - równie oczekiwane przeniesienie służbowe i przeprowadzka do Kłodzka :)
2013 - "zadomowienie" w Kotlinie Kłodzkiej, parę ciekawych wycieczek
2014 - rok praktycznie bez roweru
2015 - powrót już chyba na dobre do Wrocławia, kolejny powrót na rower!
Bikestats towarzyszy mnie od pierwszej "współczesnej" jazdy 22.07.2007.
pole rażenia: http://zaliczgmine.pl/users/view/1102