Dojazd
Sprawcą zamieszania stały się pozostawione w szafce w pracy (przed dwudniowym wolnym) klucze od mieszkania, o których przypomniałem sobie oczywiście dopiero pod klatką, nie mając czym otworzyć drzwi.
Dla urozmaicenia drugie kółko przez Sosnową i dawne koszary przylotniskowe.