Wyjechałem o 12:00 w kierunku Krzyżowic, skąd pomknąłem przez Owsiankę, Pustków Żurawski, Ręków i Solną do Nasławic. Tam odbiłem w lewo na dotąd nieobjeżdżaną trasę. Tak, blisko 4-kilometrowym podjazdem zaczął się na dobre mój dzisiejszy treningowy wypad do Sobótki. Po godzinnej jeździe, na miejscowym dworcu PKS zrobiłem sobie jedyną dziś przerwę na banana, po której ruszyłem pod górę. Dla urozmaicenia trasy asfaltem wdrapałem się na Wieżycę (418 m. n.p.m.) i zjechałem stokiem narciarskim. Okazało się, że było jeszcze dość mokro, więc nie poszalałem... w sumie "aż" 3 km w terenie u podnóża Ślęży.
Wróciłem przez Rogów Sobocki (gdzie naprawiają drogę), Michałowice ^^, Stary Zamek, Ręków i dalej tak, jak przyjechałem. A 7 km od Tyńca stuknął mi tysiąc przejechanych kilometrów w 2009 r. Dla porównania - ubiegłoroczny 1K wypadł 25 marca. Postęp?
kol(ej)arz ;-))
2007 - powrót na rower po 15 latach przerwy.
2008 - pierwszy wyścig, dołączenie do MTB Votum Team Wrocław
2009 - 7 Bike Maratonów na koncie, maraton w Lubinie, no i ukończona na 11 miejscu etapówka :)
2010 - sezon przerwała nieoczekiwana zmiana sytuacji życiowej i dość absorbująca praca. Koniec ścigania
2011 - mała stabilizacja i powrót na rower, pierwszy wyścig po przerwie
2012 - rok "turystyczny", na początku oczekiwana zmiana miejsca pracy, na końcu - równie oczekiwane przeniesienie służbowe i przeprowadzka do Kłodzka :)
2013 - "zadomowienie" w Kotlinie Kłodzkiej, parę ciekawych wycieczek
2014 - rok praktycznie bez roweru
2015 - powrót już chyba na dobre do Wrocławia, kolejny powrót na rower!
Bikestats towarzyszy mnie od pierwszej "współczesnej" jazdy 22.07.2007.
pole rażenia: http://zaliczgmine.pl/users/view/1102