Okolice Barda

Czwartek, 11 kwietnia 2013 · Komentarze(3)
Kategoria wycieczka
Na koniec dnia pogoda znów nie zawiodła. Przy 16 kreskach na plusie na dworze, wyjechałem z Kłodzka o prawie w pół do siódmej wieczór odwiedzić bardzkie góry i doliny - a konkretniej, Przełom Bardzki.

Wyjechałem przez Zamiejską w kierunku Ławicy szosowym szlakiem rowerowym ER-8, którego miałem trzymać się do samego Barda. W Podtyniu pomyliłem drogę i pojechałem na Morzyszów - zawróciłem i na krzyżówce we wsi pojechałem już jak należy, na Wojbórz. Z Barda na Ożarów - obejrzeć tereny przyszłego Zbiornika Wodnego Kamieniec i zbadać dojazd do Kamieńca Ząbkowickiego. W końcu, już po ciemku, przy lampce, powrót do domu przez Przełęcz Łaszczową.

Przelot przez Wojciechowice - mimo kropiącego deszczu i jazdy po zmierzchu - bardzo przyjemny. Szybki, a dzięki dobrej drodze i mocnemu oświetleniu wsi bezpieczny.

Co ciekawe, na całej trasie, wyłączywszy Wojciechowice i Kłodzko, samochody spotkałem może 10 razy.

Komentarze (3)

Dzięki za info. Jutro planujemy ruszyć przez Łaszczową w kierunku Złotego Stoku.

anamaj 06:22 sobota, 13 kwietnia 2013

Łaszczowa to jedyne miejsce podczas tej wycieczki, w którym trafiłem na śnieg. Leży gdzieś tak od wysokości 400 m npm, czyli od mojego kilometra 34,5 do 38. W lesie dokoła szosy pokrywa śnieżna, choć się topi, jest jeszcze nienaruszona. W teren nie ma co wjeżdżać. Na podjeździe od strony Laskówki na drodze leży jeszcze trochę pośniegowego lodu, ale spore koleiny w zmarzlinie znacznie ułatwiają jazdę. Natomiast od Wojciechowic droga jest już w zupełności czysta.

Morpheo 04:24 piątek, 12 kwietnia 2013

Jakie warunki śniegowe na przelęczy Łaszczowej ?

anamaj 21:21 czwartek, 11 kwietnia 2013
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!