Legnica

Sobota, 9 czerwca 2012 · Komentarze(2)
Dziesięciominutowa rozgrzewka i dwa szybkie kółka dokoła Kopernika i Piekar między 22 a 23. Mimo tego, że pod wieczór padało, przyjechałem suchy i czysty, a rower złapał nie więcej piachu niż przy normalnej jeździe.

Komentarze (2)

Nie znamy się. W Legnicy jest masa rowerzystów znających tu każdy zakątek, tereny sprzyjają długim wypadom w Góry Kaczawskie, a nawet Karkonosze. Miałem natomiast okazję poznać Twoich kompanów podróży z Wrocławia, Michała i Rafała. Zdarzyło się nam startować w jednej drużynie w 7. edycji Tropiciela.

Pozdrawiam.

Morpheo 14:27 niedziela, 10 czerwca 2012

Legnica jest pięknym miastem. Byłem tam 1go maja. Mój brat mieszka w Miłogostowicach. Objeździłem trochę okolicę. Świetne, lekko ukształtowane tereny pozwalające na rekreacyjną jazdę wśród lasów, jeziorek i pól. Spotkałem tam Marcina z Legnicy, też na rowerze, może się znacie? Zobacz zdjęcia; poznajesz go? Pozdro

ramboniebieski 09:30 niedziela, 10 czerwca 2012
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!