Legnica

Sobota, 9 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Tyle udało się ujechać na nowych Maxxis Detonator 26x1.25. Za sprawą, zdaje się, zrąbanego manometru na Shellu na Piłsudskiego w stronę centrum nazwa okazała się adekwatna do jazdy - dętka eksplodowała po dojechaniu do Galaktycznej. Oponka na tyle na szczęście jest cała, a ja uszosowienia cannona na lato nie odpuszczę i basta. Czeka mnie więc dziś wycieczka do Decathlona po dętki. Pożyteczny sposób na przeczekanie burzy. Szkoda tylko że kosztowny - jak bym mało wydał dziś w Worbike'u na ogumienie...

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!