Górzec

Wtorek, 1 listopada 2011 · Komentarze(0)
Kategoria wycieczka
Po raz pierwszy wybrałem się nie tylko na skrzyżowanie dróg pod szczytem góry Górzec koło Męcinki, ale i na sam szczyt. Od Legnicy do niemal samej Męcinki jechałem terenem - płaskimi, ale dość wygodnymi drogami polnymi. Zainteresowanym polecam mapkę z bikemap, powiększenie i przełączenie na widok satelitarny. Jedyne dwie przerwy na dłuższy przejazd asfaltem to krótki odcinek krajowej trójki z Mąkolic do Małuszowa i... zapora na Słupie.



W drodze powrotnej, zamiast zjeżdżać zielonym szlakiem do końca (na którym, żałuję, znów nie udało mnie się podjechać pierwszych kilkudziesięciu metrów), odbiłem za kapliczką V stacji kalwarii w lewo, docierając całkiem niezłą leśną drogą do skrzyżowania z niebieskim szlakiem, a niebieskim szlakiem, nie całkiem przyjemnym, do ostatniego skrzyżowania na czerwonym szlaku przed Bogaczowem. Profil nowo poznanej "nieoszlakowanej" dróżki jest zdecydowanie bardziej przystępny, choć niewiele mniej wymagający od początkowej części zielonego.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!