Wpisy archiwalne w kategorii

dojazd

Dystans całkowity:1665.35 km (w terenie 48.20 km; 2.89%)
Czas w ruchu:79:47
Średnia prędkość:20.87 km/h
Maksymalna prędkość:50.70 km/h
Maks. tętno maksymalne:176 (89 %)
Maks. tętno średnie:147 (75 %)
Suma kalorii:5160 kcal
Liczba aktywności:131
Średnio na aktywność:12.71 km i 0h 36m
Więcej statystyk

Tyniec Mały - Wrocław - Wilczyn

Piątek, 14 listopada 2008 · Komentarze(0)
Kategoria dojazd
Z cyklu "w odwiedziny do rodziny".

trasa: Tyniec - Bielany CH - Wrocław (Trasa Przemysłowa - Wiejska - Solskiego - Grabiszyńska - Obwodnica Śródmiejska - wał na Osobowicach - Obornicka - Świniary) - Szewce - Zajączków - Pęgów - Golędzinów - Wilczyn Leśny

Wniosek ze zmiany trasy (wjazdu do Wrocławia Trasą Przemysłową zamiast ul.Czekoladową i Karmelkową) - nadkładam kilka km, ale za to jadę szybciej. Przyczyna prozaiczna - przy trasie ścieżka, na Czekoladowej slalom chodnikiem.

Jazda po zmroku - od 16:15 do 18:15.

Powrót do Wrocławia (z PKP)

Wtorek, 4 listopada 2008 · Komentarze(1)
Kategoria dojazd
[edit 04.11 19:53]

ICM - wróć...
=====
meteogramy wróciły, tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać :P
Legnica: http://new.meteo.pl/php/meteorogram_id_coamps.php?ntype=2n&id=982
lub krócej http://tnij.org/pogleg

reszta kraju: http://new.meteo.pl/php/gpp/search.php

Franek - jeszcze raz dzięki za podpowiedź via gg :)

=====
Gdyby Pogodynka nie kłamała, pojechałbym z Legnicy do Tyńca rowerem. A tak, pozostał tradycyjny transfer z wykorzystaniem PKP.

Dziś o tyle ciekawiej, że w pociągu z Görlitz do Wrocławia pojawił się nie tylko przedział, a cały specjalny wagon na jednoślady. Oby jak najwięcej takich po 14 grudnia, zwłaszcza, że jak wynika z przecieków nowego rozkładu przybędzie nam sporo ciekawych bezpośrednich połączeń.

trasa:
Legnica: dom - PKP
Wrocław: PKP Nowy Dwór - Rogowska - Mińska - "trasa przemysłowa" - CH Bielany - Tyniec Mł.

Powrót + po Legnicy

Piątek, 31 października 2008 · Komentarze(0)
Kategoria dojazd
Rano 17 km na dworzec główny PKP we Wrocławiu - na fali studenckich wyjazdów na 1.11 do domów nie byłoby szans, bym wcisnął się z rowerem do pociągu na Nowym Dworze. Na głównym też ledwo się to udało, ale udało :-)

Po południu zaś objazd Legnicy. Park - os. Kopernika - os. Piekary - Wrocławska - al.Rzeczypospolitej - Zamiejska - Auchan - Nowodworska - obwodnica - Lasek Złotoryjski - os. Asnyka - Tarninów - dom

Powrót do Wrocławia (z PKP)

Poniedziałek, 27 października 2008 · Komentarze(0)
Kategoria dojazd
Dom - stacja Legnica + Stacja Wrocław Nowy Dwór - Tyniec. Inaczej niż zwykle przez Wrocław - Chociebuską, Strzegomską, Stanisławowską, Ibn Siny i Wiejską na stałą trasę.

Mimo deszczu i pokaźnych rozmiarów (i poniekąd wagi) plecaka, jechało się całkiem dobrze.

Do Legnicy (z PKP) + po Legnicy

Piątek, 24 października 2008 · Komentarze(0)
Kategoria dojazd
Po 15 ruszyłem z Tyńca na wrocławską stację Nowy Dwór na pociąg przyspieszony do Legnicy. Podróż, nie powiem, ciekawa - pierwszy raz w życiu przytrafiło mi się, by konduktor (a właściwie kierownik pociągu) nie chciał wypisać biletu! Nie narzekam, zawsze to prawie dyszka w kieszeni ;-)

Wieczorem zaś (ok. 21) rundka po Legnicy.

Tyniec Mały - Wrocław - Wilczyn

Sobota, 11 października 2008 · Komentarze(0)
Kategoria dojazd
Z Tyńca Małego do Wilczyna przez Wrocław, czyli w odwiedziny do rodziny (:

Aparat skończył niedawno żywot, fotografować telefonem nienawidzę, obróbka grafiki na laptopie - masakra. Tylko jak tu oprzeć się uwiecznieniu barw tegorocznej jesieni...

Powrót do Wrocławia (z PKP)

Poniedziałek, 6 października 2008 · Komentarze(0)
Kategoria dojazd
Tragedyja. Po 5 rano goniąc na pociąg odkryłem, że w czeluściach własnego pokoju w Legnicy zgubiłem gdzieś licznik :| Nie miałem innego wyjścia niż jechać bez niego (czas gonił) więc na najbliższy tydzień zostają stoper w komórce i GoogleMaps.

trasa:
Legnica -> PKP Legnica (6:05)
PKP Wrocław Nowy Dwór (7:13) -> Żernicka, Chociebuska, Klecińska, Grabiszyńska, Karmelkowa, Czekoladowa, Bielany Wrocławskie centrum handlowe, Tyniec Mały

Legnica - Tyniec

Niedziela, 28 września 2008 · Komentarze(0)
Kategoria dojazd
Wczorajszy, piękny dzień "zmarnowałem" na przeprowadzkę. Dziś jednak przyszedł czas na wywózkę z Legnicy na przedmieścia Wrocławia najważniejszego sprzętu :) Tak więc rano podróż pociągiem do Legnicy, a po 14 w drogę:

Legnica - Koskowice - Taczalin - Biernatki - Kępy - Postolice - Budziszów Mały - Karnice - Ujazd Górny - Jarosław - Samborz - Kostomłoty - Piotrowice - Pełcznica - Kąty Wrocławskie - Krobielowice - Gniechowice - Małuszów - Tyniec Mały

Cały dystans z dość przyzwoitą średnią (obniżoną jazdą 25-6 km/h po DK35 Wałbrzych - Wrocław od Gniechowic) pokonałem bez ani jednej przerwy - dwa Powerade'y na trasę i pół kilo (sic! :D) chałwy przed wyjazdem zrobiły swoje ]:->

Wilczyn - Wrocław PKP

Niedziela, 17 sierpnia 2008 · Komentarze(0)
Kategoria dojazd
Powrót do Legnicy.

Choć ICM zapowiadało brak deszczu, chmury i moje przeczucie wskazywały na co innego. Postanowiłem więc pojechać rowerem na główny dworzec PKP we Wrocławiu, a stamtąd zabrać się ze swoją maszyną pociągiem.

Z Wilczyna ruszyłem swoją stałą trasą. Do Wrocławia wjechałem Fryzjerską, dalej zaś kierowałem się m.in. Kominiarską, Obornicką, Mostem Osobowickim, Łowiecką, Mostem Mieszczańskim, Mostem Sikorskiego, placem JPII, Podwalem i Piłsudskiego. Przed Dworcem Świebodzkim zatrzymałem się na chwilę przed światłami, w międzyczasie uwieczniając biurowiec EFL. Jakoś zawsze lubiłem ten budynek i nieistniejący już Poltegor :)

W pociągu obyło się bez problemów z umiejscowieniem z rowerem tak, jak nakazują przepisy PKP, a więc w pierwszym przedsionku (można też w ostatnim). Wszystko dzięki fajnemu ułożeniu peronów na magistrali E-30 - na całej trasie od Wr Leśnica do Legnicy krawędzie peronowe są po prawej stronie, mogłem więc spokojnie zabarykadować pierwsze lewe drzwi rozklekotanej jednostki elektrycznej. Przy okazji, przez otwartą kabinę maszynisty miałem ładny widok na tory (choć trochę monotonny ;p). W połowie trasy pogorszył go nieco deszcz - i tak potwierdziła się słuszność powrotu pociągiem.

W Legnicy po wysiadce prosto przez Libana i Witelona dojechałem do domu.
A od nowego tygodnia czas na ciąg dalszy podbojów regionu. Na dobry początek na pierwszy dalszy cel pójdzie zalew w Pilchowicach.

Wilczyn - Wrocław

Czwartek, 14 sierpnia 2008 · Komentarze(0)
Kategoria dojazd
Pierwsze 9 km to kolejny wypad po bułki i inne spożywcze pierdółki do Obornik Śl. ;-) Reszta zaś to - w końcu - przyzwoitszy wypad do Wrocławia. Tym razem przejechałem się ścieżkami rowerowymi biegnącymi wzdłuż najnowszego, zachodniego odcinka obwodnicy śródmiejskiej Wrocławia - od Mostu Milenijnego, przez estakadę nad torami Wrocław-Legnica do skrzyżowania z ul.Grabiszyńską i Hallera (przy FAT).



Dojazd do Wrocławia i powrót prawie tak samo, jak ostatnio. Prawie, bo w Szewcach pomyliłem drogę i do miasta wjechałem z drugiej strony mostu Widawskiego.