Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2008

Dystans całkowity:689.10 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:31:11
Średnia prędkość:22.10 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:38.28 km i 1h 43m
Więcej statystyk

Tyniec Mały - Wrocław - Wilczyn

Sobota, 11 października 2008 · Komentarze(0)
Kategoria dojazd
Z Tyńca Małego do Wilczyna przez Wrocław, czyli w odwiedziny do rodziny (:

Aparat skończył niedawno żywot, fotografować telefonem nienawidzę, obróbka grafiki na laptopie - masakra. Tylko jak tu oprzeć się uwiecznieniu barw tegorocznej jesieni...

Sobótka

Piątek, 10 października 2008 · Komentarze(0)
Wybrałem się dziś pod Ślężę, a konkretniej do Sobótki i z powrotem, zahaczając o zbiornik wodny w Mietkowie. Nie była to tyle wycieczka, co szybki rekonesans wyjazdu w kierunku Jaworzyny Śl., Świdnicy itd.

trasa: Tyniec - Żerniki - Krzyżowice - Gniechowice - Zachowice - Kamionna - Piława - Milin - Mietków - zbiornik Mietków (wieś Bożygniew) - Maniów - Tworzyjanów - Garncarsko - Sobótka Zachodnia - Sobótka - Rogów Sobocki - Michałowice ( :D ) - Stary Zamek - Ręków - Solina - Żurawice - Krzyżowice - Żerniki - Tyniec Mały

Krzyżowice

Czwartek, 9 października 2008 · Komentarze(0)
Tyniec Mały - Żerniki - Krzyżowice i z powrotem.

Kolejny sprinterski dystans :/ W weekend, o ile pogoda pozwoli, obiecuję sobie coś dużo dłuższego.

Gm. Kobierzyce

Środa, 8 października 2008 · Komentarze(0)
Tyniec Mały - Żerniki Małe - Racławice Wielkie - Chrzanów - Kobierzyce (stacja)
tam i z powrotem

Powrót do Wrocławia (z PKP)

Poniedziałek, 6 października 2008 · Komentarze(0)
Kategoria dojazd
Tragedyja. Po 5 rano goniąc na pociąg odkryłem, że w czeluściach własnego pokoju w Legnicy zgubiłem gdzieś licznik :| Nie miałem innego wyjścia niż jechać bez niego (czas gonił) więc na najbliższy tydzień zostają stoper w komórce i GoogleMaps.

trasa:
Legnica -> PKP Legnica (6:05)
PKP Wrocław Nowy Dwór (7:13) -> Żernicka, Chociebuska, Klecińska, Grabiszyńska, Karmelkowa, Czekoladowa, Bielany Wrocławskie centrum handlowe, Tyniec Mały

Lasek Złotoryjski +park

Niedziela, 5 października 2008 · Komentarze(0)
Z parku do lasku, z lasku do parku, z parku do lasku i tak przez dwie godziny.
Górka opanowana ze wszystkich stron - grunt, to dobrać dobre przełożenia w odpowiednim czasie.

I na tym koniec pierwszego weekendu w Legnicy w roli przyjezdnego. Jutro przed 6 rano czas wracać na całe 5 dni do świata Smitha, Hayeka, Misesa, Keynesa, Friedmana...

Babin

Sobota, 4 października 2008 · Komentarze(0)
Po południu mieliśmy z Wojtkiem jechać na Stanisławów. Pech jednak chciał, że w Babinie koledze przeszkodziły w tym odczuwalne efekty dzisiejszego biegu na orientacje (dowód na to, że PTTK wykańcza ludzi nie tylko prowadzeniem szlaków rowerowych przez kartofilska). Odbiliśmy więc na Prostynię, skąd wróciliśmy do miasta. Po drodze powalczyłem chwilę w parku z górką saneczkową, której szczyt okupowały bliżej nieokreślone gimnazjalistki raczące się winem rocznik 2008. Wygrałem z górką 3:0 ;-) Dziewczęta chyba wręcz przeciwnie, bo odjeżdżając kawałek z daleka widzieliśmy z Wojtkiem jak turlają się (dosłownie xD) z górki po trawiastym zboczu w stronę boiska. O tempora, o mores, nasze koleżanki w ich wieku takie nie były ;p

Pod koniec dnia (było po 18), po podjechaniu z Wojtkiem na Pocztową zaliczyłem jeszcze objazd przez pół miasta (os. Kopernik, okolice Kąpieliska Północnego, os. Zosinek, os. Asnyka).

Tyniec - Legnica

Piątek, 3 października 2008 · Komentarze(0)
Idzie weekend, a więc wypadałoby odwiedzić rodzinne miasto. I co z tego, że po 5 dniach od wyjazdu ? ]:-> Z uczelni, po skróconych (tradycyjnie, jak to pierwsze) ćwiczeniach z mikro wsiadam więc w "6", na Krzykach przesiadam się na PKS, po godzinie odpoczynku w Tyńcu ruszam zaś do Legnicy. Rowerem, rzecz jasna.

Od Tyńca do Kątów Wrocławskich jadę na skróty przez tereny LG w Biskupicach i Sośnicę. Pal licho, że skrót wydłuża drogę o 1,5 km :D Najważniejsze, że omijam dzięki temu krajową 35 Wrocław - Wałbrzych. Od Kątów Wr. do Legnicy trasa jak ostatnio. Przerw żadnych.