Miłkowice

Sobota, 24 maja 2008 · Komentarze(4)
Jak dobrze wstać, skoro świt...
Okolice Miłkowic

Po bezsennej nocy tuż po 4:00 Zonaimad wyskoczył z propozycją wypadu "gdzieś tak za dwie godzinki" w okolicę Miłkowic. I jak tu odmówić? ^^ Po niewiele ponad godzinnej drzemce dojechałem do wyżej wymienionego i Sabaku i ruszyliśmy przed siebie :-) O 6:00 na krajowej 94 było jeszcze pusto, opustoszałą szosą dojechaliśmy więc do Gniewomirowic. A dalej... pozwolę sobie wkleić przebieg trasy, co by nie zanudzać grafomaństwem :P

Gniewomirowice - Miłkowice wiadukt - Miłkowice PKP - Niedźwiedzice - Grzymalin - Rzeszotary - Pątnówek - Bobrów - Legnica Bobrowa - Działkowa - Nowy Świat - Plac Wolności - centrum - dom

W Miłkowicach natrzaskałem kilka kolejowych zdjęć - zainteresowanych odsyłam do albumu.




Uczestnikom, a zarazem pomysłodawcom dzisiejszej świtówki dziękuję, od siebie zaś zapraszam jutro już o 5:00 :-)

[dane: 33.55 km w czasie 01:51 h przy 18.14 km/h]

Wieczorem zaś wzięło mnie na rundę po wschodnich blokowiskach Legnicy: Koperniku i Piekarach. Tempo spacerowe, nie licząc spontanicznego ścigania z posiadaczem bliżej nieokreślonego pomarańczowo-czarnego górala od Reala przez park do Mickiewicza. Nieszczęśnik walczył dzielnie, ale ostatecznie przekonał się o wyższości kół 28" i cieńszych opon w takiej rywalizacji ;P Jak coś, pozdrawiam.

Komentarze (4)

Wiesz co, nie ma w mojej okolicy akurat zadnego bikera :/ Ale coz, bede probowal :)

daniello24 12:32 niedziela, 25 maja 2008

Jutro o 5.00 pod domem Damiana jak dziś. Powiem tak, wspaniale się bawiłam, było warto :) A teraz kiedy odespałam noc mogę jechać jeszcze dalej (mam nadzieję, że wydajniej). Co do mojej taktyki, stosuję ją zawsze. Wiadomo, że droga dojazdowa jest nowa, podziwiamy widoczki, zazwyczaj jest dłuższa. Powrót mniej wymagający, wszystko już popodziwiane więc trzeba wtedy popracować nad formą^^ Poza tym, taki rytm jest mniej męczący;) Przynajmniej dla mnie.

Sabaku 17:28 sobota, 24 maja 2008

Wtedy nie wiedziałem, że rozwali mi się góral. Tym rowerem na wypad tak daleko, jak z Gorlitz do Legnicy wybierać się nie będę.

A nie wyszłoby szybciej, gdybyś zamiast ze mną pojechał z kimś ze swoich znajomych ? ;-)

Morpheo 14:55 sobota, 24 maja 2008

Hej!, kiedy mialbys czas ? Pisales mi ze chyba pod 20 maja :) to jak ?

pozdro

daniello24 12:13 sobota, 24 maja 2008
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!