Krajewo
Od skrzyżowania przed Duninem wypróbowałem nieznaną mi dotychczas drogę polną - początkowo dość płaska, później pnie się pod górę. Jej stan jest fatalny, tzn. w razie błota byłby tam ładny odcinek techniczny. Za Janowicami znalazłem jakieś odbicie z "głównej" drogi polnej do Krajewa. Ciekawe, może da się nim dojechać do lasku za Starym Młynem? Trzeba będzie kiedyś to sprawdzić.
Z Krajewa miałem ochotę jechać dalej w kierunku Stanisławowa, ale czas mnie naglił. Wróciłem asfaltami nad rzeką, przez Święciany, Strefę Ochronną Huty Miedzi, Lasek Złotoryjski i park do domu.