Wyjazd z miasta po jedenastej DK-94. Aut stosunkowo niewiele. Może to jeszcze przez wakacje, a może przez niedawne otwarcie autostrady do Zgorzelca. Przed wsią Podolany przypadkiem odkryłem kolejną "unijną" polną asfaltówkę do Brennika. W Kozowie spotkałem na drodze, cóż by innego, kozy :-)Pod koniec trasy chciałem jeszcze odwiedzić Babin i Kościelec. W Prostyni przekroczyłem jednak 2h czas treningu, a ostatnio obiecałem sobie nie naginać planu. Tempem rozjazdowym wróciłem do domu.
Odnoszę wrażenie, że łańcuch się dociera. Mimo wszystko, po południu zainwestowałem "na wszelki wypadek" w spinkę. Oby nie przydała się w Poznaniu.
kol(ej)arz ;-))
2007 - powrót na rower po 15 latach przerwy.
2008 - pierwszy wyścig, dołączenie do MTB Votum Team Wrocław
2009 - 7 Bike Maratonów na koncie, maraton w Lubinie, no i ukończona na 11 miejscu etapówka :)
2010 - sezon przerwała nieoczekiwana zmiana sytuacji życiowej i dość absorbująca praca. Koniec ścigania
2011 - mała stabilizacja i powrót na rower, pierwszy wyścig po przerwie
2012 - rok "turystyczny", na początku oczekiwana zmiana miejsca pracy, na końcu - równie oczekiwane przeniesienie służbowe i przeprowadzka do Kłodzka :)
2013 - "zadomowienie" w Kotlinie Kłodzkiej, parę ciekawych wycieczek
2014 - rok praktycznie bez roweru
2015 - powrót już chyba na dobre do Wrocławia, kolejny powrót na rower!
Bikestats towarzyszy mnie od pierwszej "współczesnej" jazdy 22.07.2007.
pole rażenia: http://zaliczgmine.pl/users/view/1102