Stanisławów i okolice Wilczej Góry

Wtorek, 14 lipca 2009 · Komentarze(1)
Wyjazd punkt 16 w kierunku Stanisławowa, nieco zapomnianą już trasą przez drogę Winnica-Sichówek. W myśl zasady "wyjątek potwierdza regułę" wjechałem na szczyt, gdzie spotkała mnie bardzo miła niespodzianka: złomiarze rozkradli ogrodzenie radiostacji. Przerwałem na chwilę trening, delektując się hulającym na górze wiatrem i częściowo zszedłem, a częściowo zjechałem terenem do Leszczyny. Nie odważyłem się jechać całości. Po ostatnich deszczach żwir był mocno wypłukany. Niepewnie mi się po tym jechało. Może przez to piłowanie szos, już zapomniałem, co to MTB? Z Leszczyny, przez zbocza Wilczej Góry, wjechałem do Złotoryi. Do domu zaś wróciłem w miarę standardową przez Krotoszyce, zahaczając po drodze o Lasek Złotoryjski. Spotkałem tam nawet przypadkiem rywala z lubińskiego maratonu.

trasa: Legnica (park - Nowodworska) - Babin - Kozice - Winnica - Sichówek - Sichów - Stanisławów - Leszczyna - Wilków - Złotoryja - Kozów - Wysocko - Rzymówka - Krotoszyce - Wilczyce - Legnica (lasek - os. Asnyka - Tarninów - park - dom)

Właściwie z dwugodzinnego treningu zrobiły się dwie sesje po 1h.

Komentarze (1)

ten płot to ho ho, rozebrali już dawno :P tak jak i samą radiostację :d

Bartex88 21:58 wtorek, 14 lipca 2009
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!