Pola gminne i inne...

Niedziela, 5 kwietnia 2009 · Komentarze(1)
To mógł być dzień całkiem podobny do wczorajszego. Mógł, a nie był, bo o 6 rano obudziłem się niewyspany i obolały. Wczorajsze słońce było o tyle zdradliwe, że nie tylko się opaliłem, ale i - co poczułem właśnie o świcie - nieźle spiekłem. Pozostało tylko wysłać sms do trenera, że dziś kapituluję i odespać swoje do 11.

Gdy do popołudnia jakoś mi się polepszyło, ułożyłem sobie traskę po okolicznych wioskach ze szczególnym uwzględnieniem okolicznych gruntówek. I tak powstała szybka wycieczka z Tyńca przez Biskupice, Strzeganowice, Wojkowice, Krobielowice, Zachowice, Kryształowice, Olbrachtowice, Solną, Pustków Żurawski, Bąki, Krzyżowice i Żerniki Małe. Po drodze przejeżdżałem po drogach polnych, leśnych, nieuczęszczanych asfaltach i kocich łbach m.in. przy odrestaurowanym pałacu, przez bujny zagajnik, górkę nad kopalnią piasku, obok ładnej stacji kolejowej na linii do Sobótki... Nawet ładna trasa na rekreacyjną wycieczkę z rodziną.

Komentarze (1)

Nie mogę uwierzyć, że nie wstałeś rano.
Akurat Ty jesteś osobą, która nie odmówiłaby roweru... ale mnie zaskoczyłeś :)
Dzięki za wsparcie psychiczne, bo szczerze mówiąć mam stresa czy ja się w ogóle nadaję na maraton.
Hihi i będę już miała wtedy nowy rowerek :D
http://www.specialized.com/bc/SBCEquipPopup.jsp?equipimage=/OA_MEDIA/2009/bikes/10-8195-41_EL_Myka_HT_Comp_BLgn_k1_l.jpg&equipmodel=Myka HT Comp

Podoba się?
Bo mi bardzo bardzo...

I nikt takiego w Legnicy nie będzie miał...
Jedzie do mnie z Czech przez WArszawę do Legnicy :D

wirusek81 21:14 niedziela, 5 kwietnia 2009
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!