O ! To może wpadniesz kiedyś do mnie do przedszkola jako gość?:)
alouette 11:49 piątek, 6 września 2013
Dzięki :)
Morpheo 11:24 czwartek, 5 września 2013
Andrzej - na nudę nie mogę narzekać :-D
Bożena - również gratuluję. Teraz nic, tylko jak najszybciej na nauczyciela mianowanego ;-)
Kierownik pociągu to taki konduktor z co najmniej rocznym stażem, po odpowiednich szkoleniach i egzaminach (jak widać) , który przejmuje część obowiązków:
- rewidenta ("pana z młotkiem") - w zakresie przyjęcia pociągu, dopuszczenia do ruchu, wykonania próby hamulca i oględzin technicznych
- maszynisty - w zakresie prowadzenia dokumentacji (czyli pisania sterty papierów), częściowo komunikacji z dyżurnymi ruchu i, niestety, odpowiedzialności za pociąg
Poza tym, przy obsadzie wieloosobowej kierownik pociągu oprócz tego, że sam pełni funkcje konduktora, koordynuje pracą pozostałych konduktorów w składzie. Poleceniom kierownika pociągu podlegają wszyscy pracownicy na pociągu, oprócz kontroli wewnętrznej, czyli przełożonych.
Sporo do nauki (na egzamin wstępny, a teraz co parę lat weryfikacyjny), olbrzymia odpowiedzialność, ale i spora satysfakcja :)
Na czynniki pierwsze dość rzetelnie opisano to w Wikipedii.
O!! Gratulacje:) Ja też ostatnio zdałam egzamin, tylko, że na nauczyciela kontraktowego:) A co robi taki kierownik pociągu?:)
alouette 18:46 środa, 4 września 2013
O, gratulacje :) Ciepło tam macie :D
andale 10:02 środa, 4 września 2013
Morpheo
