Krajewo Górne

Czwartek, 13 września 2012 · Komentarze(0)
Kategoria wycieczka
Jakaś paskudna infekcja gardła od 2 tygodni skutecznie zniechęcała mnie do ruszenia roweru z wykafelkowanego kąta w czeluściach mojego pokoju. W końcu dziś, rozpoczynając kolejne trzydniowe wolne, po przespaniu większej części paskudnego dnia, skorzystałem po 18 ze znacznie ładniejszej, niż się na to zapowiadało rano aury, i przejechałem się odwiedzić wyasfaltowane pagórki nieopodal Krajewa Górnego.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!