Sobótka

Wtorek, 21 października 2008 · Komentarze(1)
Pierwszy wolny wtorek wynikający z planu zajęć na uczelni (co 2. tydzień nie mam w ten dzień zajęć) :)

Rano (czyt. ok. 13:00) miałem dylemat - czy dzień poświęcić na zmagania ze służbą zdrowia, czy wykorzystać ładną pogodę na przyjemniejsze rzeczy. Ostatecznie doszedłem do wniosku, że lekarz może poczekać (mam czas na odwiedzenie lekarza sportowego i zrobienie wyników do końca miesiąca) i wybrałem się do Sobótki przez Krzyżowice, Gniechowice, trasę wałbrzyską i Rogów Sobocki.

W Sobótce miałem ambitny zamiar wjechania na Ślężę, od którego odwiodła mnie wyraźnie wyczerpująca się w miarę podjeżdżania pod górę bateryjka. Oj, brakuje mi na codzień Pogórza Sudeckiego i podlegnickich górek, brakuje... Ostatecznie wjechałem na Wieżycę (415 m n.p.m.) szlakiem żółtym, skąd zjechałem przez Sobótkę-Górkę.

Powrót tak samo jak dojazd - trasą wałbrzyską i przez Krzyżowice.

Komentarze (1)

Też planuję zdobyć Śleżę jakiegoś wolnego dnia.
A poza tym to dziękuję za instrukcję, jak wstawiać mapki.. Wykorzystałam to do opisu swej wczorajszej wycieczki... :)

wirusek81 21:29 wtorek, 21 października 2008
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!